Zestaw t-shirtow mama-dziecko z klasycznego jersey200g

Zestaw t-shirtow mama-dziecko z klasycznego jersey200g

2

Zestawy mama-dziecko cieszą się dużą popularnością wśród szyjących dlatego, że w sklepie praktycznie nie da się kupić gotowych. Kiedyś pokazywałam Wam już zestaw bluz z weluru bawełnianego, znajdziecie je tutaj a ostatnio postanowiłam uszyć letni zestaw t-shirtów dla siebie i syna. Nie ukrywam, że taki look budził spore zainteresowanie :)

Do uszycia mojego zestawu wybrałam klasyczny jersey drukowany 200g OLDSCHOOL FOTO zgaszona mięta jersey 200g z genialnym wzorem starodawnych aparatów fotograficznych. Wzór bardzo spodobał się również mojemu 6 latkowi ;)

Jersey od Miękkie uwielbiam, bo jest naprawdę....mięciutki i cały czas chce się go głaskać. Nosi się bardzo wygodnie i przyjemnie, a prany wiele razy praktycznie nie nosi oznak zużycia. Jest to mój ulubiony jersey, a wzory na nim drukowane są piękne, nasycone kolorystycznie i całkowicie niewyczuwalne, dzięki nadrukowi cyfrowemu.

 

Dla dziecka wybrałam wykrój na longsleeve z Ottobre 1/2017, bo jest u mnie już wiele razy sprawdzony. Skróciłam tylko odpowiednio rękawy.

Dla siebie po wielu poszukiwaniach w końcu znalazłam wykrój na t-shirt, który pasuje mi w każdym calu. Delikatnie zmodyfikowałam tylko ramiona t-shirtu i jest praktycznie idealnie.

Wykrój pochodzi z niemieckiej strony i znajdziecie go tutaj, wśród innych darmowych wykrojów. Wykrój nazywa się Basic T-Shirt für Damen

Kiedy wycięłam części wykroju od razu zaznaczyłam na rękawach i i na dole przodu oraz tyłu podłożenie, jest to wygodniejsze niż zaznaczanie tego na uszytym już t-shircie.

 

Oczywiście przed rozpoczęciem szycia ustawiłam ścieg overlocka odpowiednio do szytego materiału. Pamiętajcie, że overlock nie ma jednych ustawień dla każdego szytego na nim materiału, trzeba dostosowywać ustawienia do rodzaju materiału za każdym razem. Ja robię to na skrawkach pozostałych po wykrojeniu tego, co aktualnie szyję.

 

Kika tipów z szycia:

1.Wszywając na overlocku rękaw pamiętajcie, aby szyć płynnie po łuku, żeby ładnie zakończyć szew overlocka manewrujcie szytym materiałem tak, żeby zbliżając się do początku szycia najeżdżać na początek szwu. Kiedy chcecie zakończyć szew, skręćcie materiał o 90 stopni i wyjmijcie go spod stopki.

Z własnego doświadczenia wiem, że ładne zakańczanie na overlocku to kwestia ćwiczeń i wprawy, także jeśli zaczynasz, nie zniechęcaj się :)

 

2. Po zakończeniu szwu zawsze zostawcie 8, 10 cm łańcuszka, który można schować w ładny i estetyczny sposób przewlekając go pod ściegiem grubszą igłą.

Z tego rodzaju zakończenia szwu overlocka korzystam praktycznie zawsze, bo jest ono wygodne, szybkie i praktycznie niewidoczne

3. Jeśli skorzystacie z wykroju na damski t-shirt, który wyżej poleciłam, to jego rękaw nie jest najprostszym rękawem, ale powinien być wszyty w odpowiedni sposób, aby dobrze się układał.

Większość rękawów w damskich wykrojach jest bardziej "wycięta" na przodzie i pamiętajcie o tym przy wszywaniu. Jeśli zrobicie to nieprawidłowo bluzka będzie źle leżeć.

 

4. Wszywanie plisy dekoltu może być na początku nie lada wyzwaniem, ale żeby robić to dobrze, trzeba się nauczyć. Korzystałam z wykrojów, które miały przygotowane plisy.

Zawsze wszywam plisę tak, żeby jej szew łączący znajdował się przy jednym ze szwów na ramieniu, a nie na środku tyłu.

Moim zdaniem tak jest bardziej estetycznie, ale to kwestia gustu ;)

 

Przy wszywaniu plisę dzielę na pół i oznaczam oba końce. Jeden przypinam przy jednym szwie ramienia, drugi przy drugim, a następnie odejmuję trochę materiału z tyłu dekoltu, bo jest tam mniejsze wcięcie - analogicznie trochę centymetrów plisy zostanie dodane do przodu t-shirtu, który jest wcięty znacznie więcej.

Można również podzielić plisę na pół i od razu odjąć z jednej połowy 2, 3 cm i ta część będzie przyszyta z tyłu, natomiast, cześć, w której znajduje się więcej cm plisy będzie z przodu.

Wszywając plisę naciągam tylko ją, pamiętajcie, żeby nie naciągać dekoltu, a tylko plisę.

 

5. Stosuję tzw. "szwy mijające" czyli tam, gdzie przy szyciu spotykają się dwa szwy jeden obracam w prawo, drugi w lewo i dopiero szyję. Dzięki temu unikniecie niepotrzebnych zgrubień.

 

Mam nadzieję, że te kilka porad przyda się, szczególnie początkującym przy szyciu  t-shirtu, ale też innych rzeczy :).

 

A tak prezentuje się mój fotograficzny zestaw mama-syn

 

 

Piękne zdjęcia w cudownym miejscu autorstwa Agnieszki Sznajder. Dziękuję! 

 

 

Jeśli chcecie zgłębić jakiś temat, bądź coś szczególnie Was interesuje, piszcie w komentarzach bądź w grupie Miękkie Unimaginable Fabrics na Facebooku, a ja postaram się przygotować jakiś ciekawy artykuł na dany temat :)

 

 

© Copyright by Katarzyna Sroka