Spodnie na karnawał

Spodnie na karnawał

2

Polish: 

Karnawał, karnawał :)

Bawicie się w karnawale? Chodzicie na wielkie imprezy, bale, czy raczej wolicie domowe spotkania?

Osobiście preferuję spotkania z ludźmi których lubię i dobrze znam. Nie przepadam za wielkimi balami, choć zdarza mi się na nich bywać. Dlatego w karnawale, jak w życiu jeśli mam coś ekstra sobie uszyć na wyjście, to najlepiej by było, aby ta rzecz była skalowalna na inne okazje. Staram się unikać szycia ciuchów pod jedną imprezę.

Jak dostrzegłam w najnowszym wydawnictwie Burdy Kocham Szycie 2/2018, spodnie i bluzkę z wolantem, to pomyślałam sobie, że to jest właśnie taka stylizacja jaką lubię. Można w niej skoczyć na imprezkę, ale przy założeniu do spodni białej koszuli i lakierowanych mokasynów zmieni się w strój typowo do biura, w którym goszczę codziennie. :) A sama bluzka świetnie będzie wyglądać do jeansów i czarnej marynarki.

Spodnie to model #102. Bardzo podobało mi się wykończenie ich modnym ostatnio akcentem lampasu z boku nogawki. Postanowiłam zrobić dokładnie takie somo rozwiązanie. Do uszycia spodni użyłam bardzo fajnej, mięsistej i trzymającej fason dzianiny interlokowej Sport, w kolorze granatowym. Dziania ta bardzo dobrze się układa i idealnie nadaje się właśnie na spodnie, żakiety, czy spódnice, szczególnie te ołówkowe. Wiem, że będzie dostępna w Miekkie w większej ilości kolorów już niebawem. :) Do lampasu użyłam przepięknej taśmy lampasowej z lureksową nitką. Zdecydowałam się na wersję z kobaltowym akcentem.

Sam wykrój, okazał się dla mnie za szeroki w pasie. Szyłam rozmiar 36, taki jak noszę. W biodrach i nogawki spodni leżą moim zdaniem idealnie. Natomiast pas okazał się na moją figurę za szeroki o dobre 4-5 cm. Zrezygnowałam też z kieszonek na biodrach. Po próbnych odszyciach, worek kieszeniowy mimo iż szyłam go z cienkiej podszewki odznaczał się pod materiałem, a pasple kieszonki rozchodziły się i odsłaniały jej wnętrze. Jest to pewnie kwestia indywidualna i po prostu na mojej figurze taki typ kieszonki i umieszczony w tym miejscu się nie sprawdził. Na plus wykroju świadczy czytelny opis szycia.

Do spodni wybrałam bluzkę również z Kocham Szycie 2/2018 model #101. Model ten był pokazany w gazecie razem z tym samym modelem spodni, który wybrałam. Bardzo podobał mi się wolant z przodu bluzki. Zdecydowałam się uszyć ją z czarnego jerseyu, a falbanę zrobiłam z podwójnego tiulu w kolorze czarnym i granatowym.  Zrezygnowałam z cięcia i zapięcia na plecach, gdyż model ten wykonany z jerseyu idealnie przechodzi przez głowę bez dodatkowych zapięć.

Bardzo jestem zadowolona z efektu jaki uzyskałam z wolantem. Dzięki podwójnej warstwie tiulu, falbanka jest bardzo delikatna, a przenikające się kolory granatu i czerni pięknie opalizują.

Spodnie po zwężeniu w pasie leżą idealnie, a w całości czuję się naprawdę komfortowo. Z czystym sumieniem mogę polecić Wam oba wykroje.

SPODNIE

Koszt materiału to 93,30 zł

BLUZKA

  • 1 m Jersey - czarny 200g
  • 1m granatowego i 1m czarnego Tiulu (zużyłam go tylko po kawałeczku, ale na pewno wykorzystam w przyszłości)

Koszt materiału to 41,90 zł

Całość kosztowała mnie zatem 135,20 zł

 

Czy Wy jak szyjecie sobie ubrania na imprezy większe i mniejsze też staracie się, aby były jak najbardziej uniwersalne i do wykorzystania na codzień? Czy raczej nie macie problemu w szyciu rzeczy na jeden raz?

Miłego dnia Kochani!!!

Aga

 

© Copyright by Aga Pyl