Letni top, to must have lubiącej wygodę kobiety. Dziś będzie trochę o szyciu bez użycia overlocka i trochę o szyciu z popeliny bawełnianej, która w tym roku jest dostępna w Miękkie jako piękny i delikatny roślinny, pastelowy wzór.
Materiał od razu, kiedy pojawił się w sklepie zwrócił moją uwagę niesamowitym, ale delikatnym kwiatowym / roślinnym pastelowym motywem.
Jest to wysokiej jakości popelina bawełniana, cienka i delikatna, lekko przezierna. Świetnie nadaje się na bluzki, koszule, spodenki. Można z niej z powodzeniem uszyć także sukienkę, żakiet lub spodnie. Jest naprawdę miękka i delikatna w chwycie, lekko rozciągliwa i naprawdę bardzo miła.
Popelina to tkanina zwykle bawełniana (ale może być też na przykład jedwabna) o splocie płóciennym. Jest to jeden z najpopularniejszych splotów tkackich, nazywany również splotem płaskim. Splot płócienny charakteryzuje się tym, że jedna nitka wątku krzyżuje się w nim na przemian z jedną nitką osnowy.
Długo zastanawiałam się nad wykrojem, który będzie odpowiedni do tego rodzaju materiału, aż moją uwagę zwrócił prosty, fajny top codzienny z Twoje Wykroje.
Wykrój jest do pobrania za darmo w dwóch formatach (na ploter i A4 do wydruku na domowej drukarce). Top został przygotowany w rozmiarach od 34 do 42. Jest to krój lekko luźniejszy, wygodny bez dużego dekoltu. Ja trochę poszerzyłam ramiączka, bo wolę takie od cienkiej wersji proponowanej przez autorkę wykroju.
Wykrój jest naprawdę dobrze opisany, w informacjach na jego temat znajdziemy tabelę wymiarów i wymiary gotowego topu w poszczególnych rozmiarach, co naprawdę ułatwia decyzję, jaki rozmiar wybrać (bo nie zawsze jest ot takie oczywiste ;) ).
Do szycia cieńszej popeliny wybrałam igły uniwersalne ORGAN w rozmiarze 70.
Pamiętajcie, tkaniny zwykle szyjemy właśnie igłą uniwersalną, która służy do szycia większości tkanin o przeciętnej grubości. Jeśli tkanina jest elastyczna, możemy też wybrać igły stretch. Ja zwykle robię próbę na skrawku, jeśli nie jestem pewna tego, jaką igłą będzie lepiej szyć dany materiał.
O igłach pisałam już obszerniej w tym artykule, do którego polecam zajrzeć każdemu, kto nie do końca odnajduje się w świecie igieł :)
Moje standardowe wyposażenie stanowią również wonder clipsy, które lubię za to, że nie robią dziur w spinanych materiałach, co zdarza się niestety szpilkom. Jedynym ich mankamentem jest to, że nie przypniemy nimi czegoś gdzieś w środku wykrojonej części materiału, bo operować nimi można tylko przy brzegach.
Ponieważ, jak wspomniałam już w tytule artykułu, moją bluzkę szyłam bez użycia overlocka, przygotowałam sobie również potrzebne stopki.
Dlaczego postanowiłam uszyć bluzkę bez użycia popularnego, domowego overlocka? Okazja nadarzyła się sama, bo Juki 735 na którym pracuję na co dzień odmówił współpracy i pojechał do serwisu ;)
Taki sprzęt nie jest jednak niezbędny do szycia, co chciałam pokazać na przykładzie mojego tkaninowego topu. Przywykliśmy już do tego, że dzięki użyciu overlocka szycie jest szybsze, łatwiejsze i estetyczne, ale mając tylko maszynę wieloczynnościową też możemy z powodzeniem szyć ubrania, które będą nawet bardziej kreatywnie wykończone, niż przy użyciu rozleniwiającego nas overlocka ;) Bluzkę uszyłam przy pomocy tylko dwóch ściegów:prostego i zygzakowego.
Sporo osób szyje i wykańcza swoje cudowne projekty tylko na maszynie domowej. Często są to bardzo finezyjne i mega estetyczne wykończenia przy użyciu na przykład lamówki - szwy od środka są pięknie obszyte lamówką. Takie rzeczy naprawdę cieszą oko.
Ja dziś chcę pokazać prostszy sposób, który uważam, za estetyczny i zupełnie wystarczający do szycia ubrań.
Wracając do stopek, to większości z mojej kolekcji używam stanowczo zbyt rzadko, dlatego tym razem przygotowałam sobie aż trzy (od lewej): stopkę do ściegu owerlokowego, stopkę do ściegu prostego i stopkę uniwersalną.
Nie będę wyjaśniać do czego służy stopka uniwersalna, bo to chyba wszyscy wiemy ;)
Napiszę za to kilka słów o dwóch pozostałych.
Stopka do ściegu owerlokowego - posiada prowadnik i bolce lub blaszkę, na których układa się nitka,co sprawia, że szew wygląda bardziej estetycznie, niż gdyby został wykonany stopką uniwersalną. Wykonany nią zwykły ścieg zygzakowy wygląda dużo lepiej, niż ten z użyciem stopki uniwersalnej. Oczywiście pamiętajcie, że jest to stopka do kilku rodzajów ściegu i na przykład ścieg prosty nie może być na niej wykonany.
Poniżej na zdjęciach możecie się dopatrzyć przykładu ściegu zygzakowego z użyciem stopki owerlokowej.
Pierwsze zdjęcie to zygzak, przy którym użyłam stopki uniwersalnej.
Tu natomiast widać taki sam zygzak, ale szyty z użyciem stopki do ściegu owerlokowego.
Góra - stopka owerlokowa, prawy brzeg - stopka uniwersalna. Ciężko uchwycić dokładnie różnicę na tak jasnym materiale, ale mam nadzieję, że widać, iż ścieg jest dużo ładniejszy, kiedy wykonamy go z tą specjalną stopką.
Stopka do ściegu owerlokowego posiada z boku blaszkę, która powinna być w trakcie szycia prowadzona przy krawędzi szytego materiału. Musimy też ustawić optymalną szerokość wybranego ściegu (bo tutaj mamy do wyboru zygzak i inne ściegi elastyczne - owerlokowe).
Stopka do ściegu prostego - świetnie sprawdzi się przy szyciu cienkich ale również bardzo grubych tkanin. Szczególnie często przy szyciu delikatnych i cienkich tkanin mogą wystąpić problemy z wcinaniem materiału w ząbki transportera i ta stopka, dzięki swojej budowie ma temu zapobiegać. Jej niewielki otwór i wcięcie na igłę dają większą i lepszą powierzchnię docisku tkaniny do ząbków transportera maszyny, co powoduje, że tkanina przesuwa się płynnie, a ścieg jest bardzo estetyczny.'
Tej stopki użyłam do ładnego podłożenia dołu bluzki.